![]() |
|||||||||
Szara godzina |
|||||||||
![]() |
|||||||||
|
|||||||||
Szara godzina się zapomina i szarych ludzi połyka. A w szarym niebie Bóg płacze sennie gasnąc w nadziei promykach. Na szarej ziemi wciąż więcej cieni, nawet czerń nocy zanika. Wśród mdłej nicości pełnej szarości w sercu się budzi krytyka. |
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
Powyższy tekst został
opublikowany w serwisie opowiadania.pl. |