|
KONKURS |
W styczniu nagrodą jest książka
Piąta kobieta
Henning Mankell
Powodzenia.
|
|
|
REKLAMA |
|
|
|
|
ON-LINE |
Serwis przegląda: 926
użytkowników.
Gości: 926
Zalogowanych: 0
|
|
|
|
|
|
|
74542
|
Miłość
|
|
Data 13-03-09
|
Typ O-opowiadanie
|
Kategoria Inne/-/-
|
Rozmiar 16 kb
|
Czytane
2551
|
Głosy 4
|
Ocena 4.75
|
|
Zmiany 17-10-05
|
Dostęp W -wszyscy
|
Przeznaczenie R12-powyżej 12 lat pod nadzorem i za zgodą rodziców lub dorosłych
|
|
Autor:
belladonna
|
Podpis: Belladonna
|
|
|
W piekle nie grozi Ci śmierć. W piekle czeka Cię obłęd...
|
Opublikowany w:
|
|
|
KOMENTARZE
|
|
|
|
znalezionych: 7 na 1 stronach
|
|
|
Gdzieś mi znikło, ale je odnalazłam. Wczoraj czytałam to opowiadanie w pociągu, dziś do niego wracam. Piękne napisane, treść dużo mówi o Tobie, o Autorze...:)
|
Odpowiedź autora (17-10-08)
|
Autorka jest szczęśliwie zdrowa ;) To taka próba wczucia się w sytuacje w których nigdy się nie było. Bardzo lubię to opowiadanie. Uważam, że mi wyszło :)
|
|
|
|
|
|
|
Bardzo dobre opowiadanie. Najpierw mnie wciągnęło a końcówka totalnie zaskoczyła. Połączyłaś w sposób genialny dwa oddzielne wątki, które na początku wydawały się być jednym i tym samym. Nawet nie dostrzegłem żadnych błędów, tak zainteresowała mnie fabuła :) Powyższe bezsprzecznie zasługuje na najwyższą notę. Pozdrawiam Szymek
|
Odpowiedź autora (14-01-03)
|
Oj cieszę się, że fabuła Cię wciągnęła, bo po Twoim komentarzu pzeczytałam opowiadanie ponownie i rumieniec wstydu wypłynął mi na policzki, tyle w nim niedoróbek ;). Dobrze, że choć nadrabia fabułą. Dziękuję za ocenę i komentarz, no i przede wszystkim za to, że chyba jako jedyny przeczytałeś wszystkie moje teksty, komentując je i oceniając. Pozdrawiam Bella
|
|
|
|
|
|
|
Opis własnych przezyć? Marny!
|
|
|
|
|
|
|
Jeden z moich ulubionych tematów. Tekst wciąga dobrze zbudowaną intrygą.
|
|
|
|
|
|
|
Z dużą przyjemnością i zainteresowaniem przeczytałem kolejny Twój utwór. Widocznie uważnie przeczytałaś wcześniejszą recenzję i starannie usunęłaś wskazane usterki, gdyż ja żadnych uchybień redakcyjnych nie dostrzegłem. Z niecierpliwością będę czekał na kolejne publikacje. Nie podzielam "uwag technicznych" przedmówcy dotyczących schizofrenii. Są różne odmiany tej choroby i różnorodne objawy. Nie ma to jednak żadnego znaczenia dla jakości opowiadania. Pomysł, że od nadmiaru nauki można "zwariować" nie jest oryginalny, ale to, że w szaleństwie można odnaleźć miłość - tak. Pozdrawiam serdecznie i życzę kolejnych, równie udanych utworów.
|
|
|
|
|
|
|
Nie zrozumiałam - jest dziewczyna, która zaczyna chorować psychicznie i jest zakochany w niej chłopak. O czymś rozmawiają, spotykają się, a na końcu okazuje się, że to on jest chory psychicznie i ją spotyka. W takim razie ich wcześniejsze spotkania były wytworem jego wyobraźni, dobrze rozumiem? Uwaga techniczna - tak się składa, że kiedyś miałam częsty i bliski kontakt w osobami chorymi psychicznie. Objawy choroby (schizofrenii?) są trochę inne, niż napisałaś.
|
Odpowiedź autora (13-03-11)
|
Dobrze zrozumiałaś. Wiem, że to dość zakręcone.
|
|
|
|
|
|
|
Naprawdę nie wiem, co mnie podkusiło, żeby zajrzeć do tego opowiadania. Zazwyczaj omijam szeeerokim łukiem teksty o tematyce miłosnej, stąd sam tytuł Twojego opowiadania powinien mnie skutecznie zniechęcić. Przeczytałem jednak i nie żałuję za bardzo. Oto, co sądzę: Opowiadanie czytało się nawet dobrze, chociaż im bliżej końca, tym język bardziej kulał. Treść trochę mnie zaskoczyła. Spodziewałem się mdłego romansidła, a otrzymałem dziwne i nie do końca jasne opowiadanie. Chyba nie zrozumiałem końcówki, przy czym nie wiem, czy jest to moja wina... Czytałem w miarę uważnie. Dałbym 4, ale z lekkim kredytem zaufania ocenię na 4.5, bo opowiadanie ma potencjał i gdy poprawisz błędy, będzie nieco lepsze. Istotnie, błędy były i na końcu je wymieniam:
1. Uważam, że pierwszy fragment o Pawle powinien być oddzielony przynajmniej jednym <enterem>. Obecnie jest trochę wstrzelony, ni z gruchy ni pietruchy:)
2. Nie podoba mi się, jak w niektórych fragmentach skaczesz sobie po czasach. Powinnaś się trzymać jednego czasu, tym bardziej że dałoby się to zrobić przy odrobinie wysiłku w wielu sytuacjach. Lekkie poprawki w niektórych zdaniach sprawiłyby, że nie musiałabyś bez potrzeby w czasu przeszłego wskakiwać w teraźniejszy lub przyszły.
3. "Już w tej chwili odbierał telefony z propozycją umieszczenia go na liście" - trochę nielogiczny fragment. Wynika z niego, że Paweł odbierał kilka telefonów w sprawie jednej propozycji. Chyba, że tak miało być...
4. "Dziewczyna wcześniej niezwykle pogodna, teraz zachmurzyła się znacznie." - użyłaś raczej niewłaściwego słowa:) "Zachmurzyć" może się niebo, a człowiek może "spochmurnieć".
5. "- Stało się coś? – zapytał między jedną a drugą łyżeczką." - niby wiadomo, co miałaś na myśli, ale brzmi to komicznie.
6. "- Mamo musimy porozmawiać.- książka wylądowała na stojącym obok kanapy stoliku." - robisz spore błędy w zapisie dialogów/wypowiedzi. Są pewne zasady, których przytoczenie zajęłoby mi sporo czasu, stąd ich nie wymienię, ale dam Ci taką radę: weź pierwszą lepszą książkę i zerknij, jak są w niej zapisane dialogi;) Przykładowo w zacytowanym fragmencie nie powinno być kropki po "porozmawiać", a "książka" powinna być napisana z dużej litery. To tylko jeden z wielu przykładów, ale nie chciałem cytować wszystkiego.
7. "że nie może powiedzieć jej, że obawia się, że jest chora albo opętana." - tragiczny zapis... mam oczywiście na myśli trzykrotne "że".
8. Czasami zapominasz o przecinkach, innym razem stawiasz je bez potrzeby. Przykładów jest kilka, ale ja wymienię tylko jeden: "- To naturalne kochanie" - brakuje przecinka po "naturalnie", przez co zdanie nabiera całkowicie niezamierzonego znaczenia. Brzmi mniej więcej tak: "To naturalny (hmm...) stosunek płciowy":) Wiem, każdy domyśli się, że nie o stosunek chodziło, ale jednak błąd jest błędem.
9. "-Jak miałbym działać!" - brakuje spacji po myślniku. Niby to nic poważnego, ale warto poprawić. Ja zawsze czepiam się takich głupot:)
10. "Była już zbyt zmęczona otaczającą ja nienawiścią" - literówka, "ją".
11. "Chciała tylko jednego-żeby to się skończyło" - brakuje spacji przed myślnikiem i po nim.
12. "- Kocham Cię" - nie wierzę... co też wszyscy ludzie mają z tymi formami grzecznościowymi? One występują w listach, oficjalnych pismach, bezpośrednich zwrotach PISEMNYCH, ale nie w wypowiedziach i dialogach.
13. "zapytała obserwując się jak wstawia wodę." - "się" jest niepotrzebne.
14. "- Tak, już ok." - w opowiadaniach nie stosuje się skrótów i nawet tak oczywiste "ok" należy rozpisać, pisząc chociażby "okej".
15. "-Weronika…- powtórzył w zamyśleniu." - brakuje spacji po pierwszym myślniku i przed drugim.
|
Odpowiedź autora (13-03-10)
|
Bardzo Ci dziękuję. Wstawiłam to opowiadanie w poszukiwaniu konstruktywnej krytyki i taką otrzymałam od Ciebie. Oczywiście postaram się wyjaśnić wszelkie niejasności i poprawić błędy. Piszesz, że w ogólnym rozrachunku nie żałujesz, to dla mnie duży plus
|
|
|
|
|
znalezionych: 7 na 1 stronach
|
|
|