|
KONKURS |
W styczniu nagrodą jest książka
Piąta kobieta
Henning Mankell
Powodzenia.
|
|
|
REKLAMA |
|
|
|
|
ON-LINE |
Serwis przegląda: 610
użytkowników.
Gości: 610
Zalogowanych: 0
|
|
|
|
|
|
|
75475
|
Zima
|
|
Data 13-08-02
|
Typ O-opowiadanie
|
Kategoria Inne/-/-
|
Rozmiar 3 kb
|
Czytane
2561
|
Głosy 6
|
Ocena 4.75
|
|
Zmiany 13-08-02
|
Dostęp W -wszyscy
|
Przeznaczenie W-dla wszystkich
|
|
Autor:
belladonna
|
Podpis: Belladonna
|
|
|
ciąg dalszy czterech pór roku :)
|
Opublikowany w:
|
|
|
KOMENTARZE
|
|
|
|
znalezionych: 7 na 1 stronach
|
|
|
Króciutkie, ale przecież to koniec, a zarazem początek czegoś, a dobrze żeby i końce i początki były krótkie błyskawiczne, wówczas mniej męczą, czyli akurat tutaj to plus.
|
|
|
|
|
|
|
Żałuję,że nie przeczytałam tego opowiadania wcześniej. Palce lizać, pod każdym względem. Znakomity klimat. Bardzo odpowiadają mi plastyczne opisy. Pozdrawiam Jolka
|
Odpowiedź autora (15-06-16)
|
Dziękuję Ci bardzo. Jeśli się podobało, to podpowiem, że jest jeszcze lato i jesień na moim profilu tutaj :)
|
|
|
|
|
|
|
Subtelnie i uczuciowo, choć stylistyka może nazbyt kunsztowna. Natłok wrażeń - zapachowych, dotykowych, wzrokowych, kolorów i faktur, stanów skupienia. Za to treści niewiele - niedopowiedzenie jest tu wielkim szarym klocem, który zasłania przesłanie. Można by pociągnąć kawałek, pomóc czytelnikowi w odbiorze, tak sobie gdybam. Pozdrawiam.
|
Odpowiedź autora (14-07-06)
|
Witaj. Bardzo Ci dziękuję za ocenę i komentarz. Rzeczywiście dużo tu odczuć, a mało treści, bo moje Pory roku, to nie utwory fabularyzowane, a obrazy. Gdybyś zajrzała do jesieni i lata znalazłabyś tę samą konwencję pisania. Jeśli chcesz znaleźć u mnie coś z fabułą, polecam którąś z "Basiek" zwłaszcza "Dawno temu 2" jakoś tak nikt nie garnie się do oceny, chyba za długie, a przydałoby się rzucić na to okiem :D
|
|
|
|
|
|
|
Rzeczywiście tekst szalenie odkrywczy, perełka polskiej literatury... Poruszasz tak ciekawe tematy, że aż zazdroszczę inwencji twórczej (posiłkujesz się fachowa literatura, przy pisaniu z pewnościa!)... I te nowatorstwo formy, czysty przebłysk geniuszu. Przy tym starasz się być subtelna i nie kontrowersyjna (co ja piszę, jesteś taka!), co jest żadkościa na tym portalu... Dałbym szóstkę gdybym mógł, ale nie ma tu takiej noty, więc nie dam nic...taktak682
|
|
|
|
|
|
|
Witaj Belladonno :)
Dobrze piszesz, z przyjemnością przeczytałam Twoje teksty a pod tym zostawiam swój ślad. Bo też lubię opisywać świat w różnych porach roku. Byłam ciekawa, jak Ty to robisz i przyznaję, że bardzo ciekawie. Tutaj napisałaś niby tylko o zimie, a przecież znalazłam niemały kawał ludzkiej historii i to niebanalny. Widzę kilka usterek, ale wobec płynności stylu tracą na znaczeniu. Pozdrawiam :)
Nuria
|
Odpowiedź autora (14-02-20)
|
Bardzo Ci dziękuję za opinię. Dobrze, że byłaś łaskawa znaleźć tylko kilka usterek. Prawie rok po napisaniu tego tekstu widzę ich całe mnóstwo i dziś tekst wyglądałby zupełnie inaczej, stylistycznie oczywiście.
|
|
|
|
|
|
|
Czytałem już trochę opowiadań tutaj i porównując Twoją "Zimę" do innych, ocenianych przeze mnie tekstów, powyższe jest napisane w sposób subtelny i elegancki. Bardzo dobrze prowadzisz czytelnika; Twoje słowa czyta się płynnie, bez zgrzytów.
Zastanawiam się na ostatnią wypowiedzią: "- Zobaczymy się rano, Basia -(..)" "Basiu"? Z drugiej strony spotkałem w mowie również użytą przez Ciebie formę, także brak mi pewności. Chyba jest to kwestia uznaniowa.
Pozdrawiam
|
Odpowiedź autora (13-12-10)
|
Widzę, że odwiedziłeś mnie i zabawiłeś na dłużej. To miłe, podobnie, jak Twoje komentarze, zwłaszcza że "Zima" to moim zdaniem nie najlepsze, co wyszło spod mojej ręki:) Pozdrawiam Bella
|
|
|
|
|
|
|
Widzę potencjał w tym tekście, ale mam wrażenie, że autorka dała się ponieść :) Moje uwagi tak pokrótce: ta „śliska ziarnistość” jest nielogiczna, może lepsze byłoby sformułowanie typu „ „Buty brodziły w miałkiej mieszance...; nie wiem, czy zapach dymu drzewnego można nazwać kwaśnym, ale może to kwestia powonienia :), ten „eter” też mi nie pasuje – może dlatego, że jest to pojęcie z fizyki stosowane głównie w odniesieniu do fal radiowych; plamy rdzy są z natury rude; „przezroczystą-mleczną” – jeśli już powinno być „przezroczystą, mleczną” albo przezroczysto-mleczną – ale cała ta fraza jest także nielogiczna – albo cos jest przezroczyste albo mleczne, no i to pleksi – ten opis raczej utrudnia wyobrażenie sobie przestrzeni – może lepiej zrezygnować ze zdania, które w zasadzie niewiele wnosi; „Zacznie je na innym kontynencie u boku tego, który jest sprawcą całego niepokoju” –chyba „był”, żeby zachować spójność czasu, nie nazwałabym także tej sytuacji „niepokojem”; „godzin różnicy w czasie” – raczej „czasu”. To tak pokrótce. Bardzo lubię barwne opisy i niektóre zdania, jak to o różowej kurtce, uważam za bardzo obrazowe i trafne, ale warto pamiętać, że czasem mniej znaczy więcej :) Mój postulat – odrobinę więcej prostoty :) Nie daje konkretnej noty, bo to zbyt krótki tekst – trudno mi ocenić fabułę.
|
|
|
|
|
znalezionych: 7 na 1 stronach
|
|
|