|
KONKURS |
W grudniu nagrodą jest książka
Wszystkie złe miejsca
Joy Fielding
Powodzenia.
|
|
|
REKLAMA |
|
|
|
|
ON-LINE |
Serwis przegląda: 1717
użytkowników.
Gości: 1716
Zalogowanych: 1
|
|
|
|
|
|
|
78077
|
Jak działa szatan
|
|
Data 15-03-18
|
Typ K-komentarz
|
Kategoria Religia/Psychologia/Inne
|
Rozmiar 3 kb
|
Czytane
9668
|
Głosy 3
|
Ocena 3.83
|
|
Zmiany 15-03-18
|
Dostęp W -wszyscy
|
Przeznaczenie W-dla wszystkich
|
|
Autor:
SzaryCzłowiek
|
Podpis: Szary Człowiek
|
|
|
„Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?”
Rdz 3, 1
|
Opublikowany w:
|
18 III 2015
|
|
KOMENTARZE
|
|
|
|
znalezionych: 4 na 1 stronach
|
|
|
No cóż, potraktuję to wyłącznie jako wypowiedź filozoficzną. Takie myslenie ma sens jedynie przy dwóch założeniach a) człowieka z wyłącznie iluzoryczną wolną wolą, a tak naprawdę jest wyłącznie infantylną marionetką, niezdolną do własnej decyzji.b)istnieje realny dualizm dobra i zła.
Uważam, ze oba te założenia są błędne. Po pierwsze, możliwość wyboru a zatem kosztowanie z drzewa, umożliwiła człowiekowi wykształcenie się moralności i kierowanie jej zasadami. Praca, do której rzekomo zostaliśmy zmuszeni, uczyniła nas kreacyjnymi, dzięki niej możemy tworzyć, również sztukę, możemy się rozwijać. Zatem, gdyby nie rzekoma przewina, to co mieszkało w raju nie miałoby prawa nazywać siebie człowiekiem.
Dualizm - nie ma czegoś takiego jak dobro i zło. Przykład, jeśli matka kradnie chleb dla dzieci to postępuje dobrze, czy źle? A jeśli w tym samym celu sprzedaje swoje ciało? Większość rzeczy jest relatywnych i bardzo względnych, nie można ocenić jednoznacznie kwestii dobra i zła.
Przeciwstawienie wartości katolickich młodzieżowej degrengoladzie jest niestety bardzo infantylne i nietrafione. Przypuszczam, iż wielu bywalców dyskotek zaraz po sobotniej imprezie zjawia się w kościele :) Do tego pozbycie się katolickiego patrzenia na świat nie oznacza popadania w prymitywny hedonizm. Często jest wynikiem poważnych przemyśleń, budowania wartości i analizy życia
|
|
|
|
|
|
|
Słaby tekst. Strasznie udało Ci się zinfantylizować w nim naukę Kościoła i okazać zupełne niezrozumienie wobec innych postaw.
0,5 punta daję, ponieważ autor opanował najbardziej podstawowe zasady pisowni.
|
|
|
|
|
|
|
Pierwsze słowo jakimi Lucyfer (niosący światło) nazywany Belzebubem odniósł się podając w wątpliwość decyzje Boga brzmiało zwyczajnie i niewinnie niby: "DLACZEGO"! Pierwszą rzeczą jaką szatan chce osiągnąć jest wmówienie ludziom, że go nie ma. Identycznie jest ze spiskami.
|
|
|
|
|
|
|
Zawsze uważałem, że szatan to rodzaj kija, a Bóg rodzaj. Obaj zaś są wytłumaczeniem wzlotów i upadków. Na prawdę myslisz, że gdyby zniknął szatan ludzie nagle zaczeli by postepować dobrze? Oraz, że jedynie obecność Boga powstrzymuje od złego? Historia Kościoła jest równa z historia ludzkości. Tam gdzie ludzie byli brutalni, Kościół (i malowany przez niego Bóg) również. To nie Bóg i szatan wpływają na nas tylko my na nasze wyobrażenie i nich. Teraz gdy czasy są inne inaczej się mówi o Bogu i szatanie.Ale oni przecież nie powinni się zmienić bo obaj są poza światem i ponad światem.
Osobiście uważam, wybitnie nie po chrzescijańsku, że wszystkie zaslugi są moim udziałem tak samo jak wszystkie moje upadki. I nie ma pretensji do sztana ani żalu do Boga.
|
Odpowiedź autora (15-08-25)
|
Jako osoba niewierząca chyba czegoś nie rozumiesz. To nie jest tak że za ludzkie zło winny jest (tylko) szatan. Człowiek ma wolną wolę i możliwość wyboru, powinien wybierać dobrze. Jeśli wybiera zło czyni to na swój rachunek. Wiara nie zwalnia od myślenia i odpowiedzialności, wręcz przeciwnie.
|
|
|
|
|
znalezionych: 4 na 1 stronach
|
|
|