opowiadania.pl

UŻYTKOWNIK

Nie zalogowany
Logowanie
Załóż nowe konto

KONKURS

W grudniu nagrodą jest książka
Cujo
Stephen King
Powodzenia.

SPONSOROWANE

Sztuczny człowiek, który się śmieje

Przyszłość, w której rzeczywistość miesza się ze sztucznymi światami, staje się miejscem, gdzie szaleństwo trawi duszę.

Sen o Ważnym Dniu

Opowiadanie napisane na konkurs związany ze słowem "JUBILEUSZ". Horror... swego rodzaju (nie do końca poważny).

Moc słów

- Wojna przyszła do nas niepostrzeżenie - budzisz się pewnego ranka i już jest. - Gdzie jest, mamo? - zapytała matkę moja sześcioletnia siostra, przecierając zaspane oczy. - Wszędzie, moje dziecko, wszędzie... - odpowiedziała

Podstęp

Historia trudnej miłości, która powraca po latach.

Dwa dni z życia wariata.

Rozważania o normalności? Co to jest normalność a co nienormalność?

Brak

Wiersz filozoficzny

Liście lecą z drzew

Krótki wiersz

Zapach deszczu.

Takie moje wspomnienia.

Nowa Atlantyda

Jedna z przyszłości futurystycznych zawartych w e-booku "Futurystyka" (Przyszłość kiepska)

Krzyż

Traumatycznie. Przeczytaj i spróbuj zrozumieć, co powinno spotkać właśnie Ciebie.

REKLAMA

WYBIERZ TYP

Opowiadanie
Powieść
Scenariusz
Poezja
Dramat
Poradnik
Felieton
Reportaż
Komentarz
Inny

CZYTAJ

NOWE OPOWIAD.
NOWE TYTUŁY
POPULARNE
NAJLEPSZE
LOSOWE

ON-LINE

Serwis przegląda:
1392
użytkowników.

Gości:
1392
Zalogowanych:
0
Użytkownicy on-line

REKLAMA

POZYCJA: 82029

82029

Klątwa

Data
23-03-29

Typ
O-opowiadanie

Kategoria
Medycyna/Rodzina/Inne

Rozmiar
7 kb

Czytane
904

Głosy
0

Ocena
0.00

Zmiany
23-05-03

Dostęp
W -wszyscy

Przeznaczenie
W-dla wszystkich

Autor: Marian

Podpis: Marian

Opowieść o raku.

Opublikowany w:

KOMENTARZE

znalezionych: 1 na 1 stronach

237999

23-04-10

22331

Smith12

Od strony technicznej opowiadanie jest napisane dobrze, natomiast fabuła pozostawia nieco niedosytu. Sama historia jest dosyć ciekawa, ale opowiedziana bardzo skrótowo i powierzchownie, przez co czytając trudno mi było wykrzesać w sobie jakiekolwiek emocje wobec głównego bohatera.

Nie rozumiem też epizodu z żabami, chociaż czytałem go kilka razy dla pewności - miał złapać i przynieść żaby, więc złapał i przyniósł żaby, gdzie tu problem według nauczyciela? ;) Swoją drogą ten epizod nie miał zdaje się gigantycznego wpływu na losy głównego bohatera, a jako jedyny z jego życia został szczegółowo opisany.

Podsumowując, opowiadanie jest dobre, a historia chociaż nieszczególnie oryginalna, mogłaby stanowić podstawę całkiem ciekawego i nieco dłuższego tekstu. Generalnie więc wrażenia mam pozytywne. :)

Odpowiedź autora (23-04-11)

Smith12, dziękuję za odwiedziny i obszerny komentarz.
Jakoś tak mam, że nie umiem głebiej rozwijać tematów. Im dłużej piszę, tym krótsze teksty mi wychodzą. Może to dlatego, że mam tzw."ścisły umysł".

znalezionych: 1 na 1 stronach