![]() |
|||||||||
wiersz |
|||||||||
![]() |
|||||||||
|
|||||||||
Wspiął się na szczyt góry Której nigdy nie dosięgnę Rozpostarł skrzydła Swobody Mewy krzyknęły na jego widok Jego o brązowych niczym karmel oczach Włosach czarnych niby stado Kruków milczących O ustach Jak grona dojrzałych Tak, o Tobie mówię nieosiągalny Zaklęty posągu piękna... |
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
Powyższy tekst został
opublikowany w serwisie opowiadania.pl. |