![]() |
|||||||||
za ostatnia brama |
|||||||||
![]() |
|||||||||
|
|||||||||
z każdym krokiem stopy zapadają się coraz głębiej w klepsydrę odmierzającą wieczność wiatr czerwonym pyłem próbuje wydrapać oczy i złośliwie zamyka ci usta krople wody z bukłaka dawkują szaleństwo dzieląc je na dni i tygodnie tylko wielbłądy majestatycznie kroczą dalej z odchodami odrzucając balast wspomnień kiedy znikają strzeliste dachy twierdzy Jiayugnam po raz pierwszy doznajesz oświecenia mimo, że prawdę pokazał ci już dawno ślepy starzec wiesz, że umarłeś mijając bramę Yade |
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
Powyższy tekst został
opublikowany w serwisie opowiadania.pl. |