![]() |
|||||||||
*- Czekając na Ciebie -* |
|||||||||
![]() |
|||||||||
|
|||||||||
Stoję na peronie, czekam na Ciebie. Słyszę gwizd pociągu - natchnienie maszynisty. Widzę zbliżające się światła jak oczy nocnego drapieżnika. Widzę jak machasz jedwabną chustką. Uśmiechasz się szczęśliwa. Wysiadasz. Podbiegam, podaję rękę, chwytam bagaż. Obdarowujesz mnie uśmiechem pełnym zrozumienia. Cieszę się, że wybaczasz. Znowu będziemy razem. Szczęśliwi jak dawniej. Zmieniłem się, uwierz mi. Nie będę już krzyczał, bił, męczył, upokarzał. Zostaniesz, prawda? Stoję na peronie, czekam na Ciebie. Jak co dzień rano od czterech lat. Czekam, aż wybaczysz. |
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
Powyższy tekst został
opublikowany w serwisie opowiadania.pl. |