DRUKUJ

 

Liberum veto

Publikacja:

 03-12-10

Autor:

 iceMAN
,,Liberum veto"


Mam już dość tego przeklętego świata , nierozumiem tych ludzi biegających po nędznych planszach i udających kogoś kim naprawde nie są. Myślą ,że sa wielcy jeśli bedą w centrum zainteresowania, nie widzą poza soba i swoimi kompleksami nikogo.Nic jusz nie jest w stanie im pomóc jedyne co może ich zmienić to bomba atomowa , ona zmienia charaktery i to na stałe.Ale co tam - zapomniałem że ludzie sa niezmiszczalni myslą ze jak zamkną oczy to zaraz pojawi się istota wyższa i zagarnie ich do kolejnego świata-jednak zapomnieli już ,że ich dusze dawno przeżarte wzajemną nienawiścia nienadają się już na dalsza egzystencję.Tylko dlaczego ja musze ich znościć, nie chcę się do nich upodabniać, nie chcę być taki jak oni , nie zamierzam całymi dniami myśleć o tym czy jutro podejdzie ktoś do mnie i zapyta o terazniejszość wcale nie myśląc o przeszłości.Życie dla nich jest tym co będzie jutro a nie tym co jest teraz , nie potrafią myśleć o tym co czują lecz myslą o tym co my czujemy kiedy zadają nam okropny ból, kiedy ssyłają na nas drugą puszke pandory czują się świetnie lecz niewiedzą że my posiadamy coś co oni stracili już dawno temu... cdn>>>>>>>>>>






Data:

 dzisiaj

Podpis:

 iceMAN>>>

http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=3706

 

Powyższy tekst został opublikowany w serwisie opowiadania.pl.
Prawa autorskie do treści należą do ich twórcy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Szczegóły na stronie opowiadania.pl