DRUKUJ

 

Moja chwila.

Publikacja:

 10-05-03

Autor:

 pabro68
Gdy mi przyjdzie czas spopielić
Za wymownej ciszy mostem
To już nie da się powielić
Tego, co dziś takie proste.

Kiedy przyjdzie prostą drogą
Iść w czeluście i otchłanie,
Może da się duszę Bogom
Dać na wieczne spoczywanie?!

A gdy zechce zmyć z Was smutek
Deszcz rzęsisty i proroczy
Niech przyniesie taki skutek:
W sercach blask dawnych przeźroczy.

Może zjawi się przypadkiem,
Choć nie chciany w swej postaci,
Wiatr historii, co gra statkiem
I za szkody nie chce płacić?!

Kiedyś jednak blask pamięci,
Tak jak wszystko, zacznie śniedzieć,
Ale warto się poświęcić,
By historię swą powiedzieć.

Tak więc kocham swoją chwilę
Z trosk, radości (choć przeminą),
Zanim czasu nie zasilę
Będąc ledwie okruszyną?!

Data:

 niedawno.

Podpis:

 pabro68

http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=62374

 

Powyższy tekst został opublikowany w serwisie opowiadania.pl.
Prawa autorskie do treści należą do ich twórcy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Szczegóły na stronie opowiadania.pl