DRUKUJ

 

ŻYCIOWY NIEUDACZNIK

Publikacja:

 13-01-07

Autor:

 Lewkowicz
„Życiowy nieudacznik”
/- autor: Grzegorz Lewkowicz /
Jesteś życiowym nieudacznikiem...
- powiedział wnuczek dziadkowi.
Przecież też mogłeś być politykiem,
jak dawni „chłopcy stoczniowi”.

Co przeszkadzało tobie przed laty,
poleżeć na styropianie?.
Dziś nie pracując byłbyś bogaty,
jak bankier na Manhattanie.

Mogłeś nie piórem lecz śrubokrętem,
walczyć z komuną za młodu.
Zostałbyś może też prezydentem,
a nawet „mędrcem narodu”!.

Trzeba ci było posiedzieć w celi,
obok Adama Michnika.
Do Magdalenki by ciebie wzięli
i na Agory wspólnika.

Gdybyś malował z Tuskiem kominy,
zrobiłbyś dzisiaj karierę.
Miałbyś swe miejsce w składzie drużyny,
co piłkę kopie z premierem.

Wybrałeś jednak drogę nauki,
doszedłeś do profesora,
a gorzej masz niż komuchów wnuki
i „kundli moralnych” sfora.

Po co ci dziadku dwa fakultety,
i naukowy dorobek?.
Dzisiaj „kasiorę trzepie” niestety,
niedouczony wyskrobek.

Stoisz w aptece licząc w portfelu,
czy ci wystarczy na leki,
a premier z dworem jeździ bez celu,
do krajów bardzo dalekich.

Ciebie wysyła rząd na śmietniki,
jesz z jego stołu odpadki.
W urzędach siedzą partyjne kliki,
ty płacisz na nich podatki.

Chcesz do szpitala? – czekasz latami,
na nich czekają kliniki.
Czy nie żałujesz dziadku czasami,
żeś nie wszedł do polityki?...

Data:

 2012

Podpis:

 Grzegorz Lewkowicz

http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=74010

 

Powyższy tekst został opublikowany w serwisie opowiadania.pl.
Prawa autorskie do treści należą do ich twórcy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Szczegóły na stronie opowiadania.pl