DRUKUJ

 

Modlitwa Romano Guardiniego

Publikacja:

 16-02-10

Autor:

 tsole
Wciąż wpatrujesz się we mnie, Twym żyję spojrzeniem,
w ciszy Twej obecności rozpoznaję siebie.
Ty jesteś moim Stwórcą i moim zbawieniem.

Nauczaj mnie, bym pojął, czym jest me istnienie.
Zawsze gotowy pomóc, gdy jestem w potrzebie
wciąż wpatrujesz się we mnie, Twym żyję spojrzeniem.

Z Twej ręki nieprzerwanie Boskim przyzwoleniem
otrzymuję dar wielki: siebie na wzór Ciebie.
Ty jesteś moim Stwórcą i moim zbawieniem.

Chcę byś był mą nadzieją i duszy natchnieniem,
lecz idąc krętą drogą zalękniony nie wiem,
czy wpatrujesz się we mnie? Twym żyję spojrzeniem.

Gotów pobiec za Tobą na każde skinienie
szukam Cię w leśnej ciszy, w zefiru powiewie.
Ty jesteś moim Stwórcą i moim zbawieniem.

Taka jest moja prawda, radość i wierzenie:
to, że jestem przez Ciebie, przed Tobą, dla Ciebie.
Wciąż wpatrujesz się we mnie, Twym żyję spojrzeniem,
Ty jesteś moim Stwórcą i moim zbawieniem.

Data:

 03-10-2013

Podpis:

 tsole

http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=79188

 

Powyższy tekst został opublikowany w serwisie opowiadania.pl.
Prawa autorskie do treści należą do ich twórcy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Szczegóły na stronie opowiadania.pl