DRUKUJ

 

Uspokój Panie me myśli

Publikacja:

 16-10-30

Autor:

 mb1994
Uspokój Panie moje myśli




Panie Mój Kochany

jestem na ogół szczęśliwy .

Wszystko Tobie zawdzięczam.

Jednak z wielkiego szczęścia

potrafię przejść

w tragedię wielką.

Sam sobie

serce krzyżuję.

Kiedy sobie marzę

niespodziewanie przychodzi

myśl o NIEJ.

Początkowo miłe to myśli.

Jakie to fajne wrażenie na niej wywarłem.

Potem przeradza się to w

historię alternatywną.

Jakbym coś innego

zrobił to może

byłaby ze mną.

Rozpamiętywanie każdej chwili

każdego niuansu

skojarzenia

podobieństwa.

Wszystko

wszystko dosłownie

mi się z Nią kojarzy.

To już boli bardzo.

Potem jest jeszcze gorzej.

Świadomość,

że w każdej chwili

mogę ją zobaczyć

oczywiście

tylko w świecie wirtualnym

mnie do lęków okropnych

doprowadza.

Świadomość, że

w każdej chwili

kiedy tylko zechcę

ONA może być

na moim ekranie,

ale

TYLKO

na ekranie

jest zabójcza.

Kiedy widzę Jej ogromne szczęście

i moje wielkie nieszczęście

odczuwam wielką niesprawiedliwość.

Czuję się poniżony przez los.

Wyobrażam sobie

że kiedyś natknę się na obrazek

kiedy Ona

całuje się

z INNYM.

Jak ja tamtemu

będę wtedy

ZAZDROŚCIŁ.

Przychodzą wtedy myśli

podłe

straszne

nieprzyzwoite.

Chęć zemsty i

POŻĄDANIE.

Boże

jak ja

NIENAWIDZĘ

tych myśli!

Nie pozwól żeby te myśli

mną kiedykolwiek

zawładnęły.

Oddal Panie mój Boże

wszystkie te myśli.

Zabij,

poszatkuj

spal

te diabelne me myśli.

Panie Ty nam karzesz

wybaczać

prosić o przebaczenie

pojednać się

miłować się wzajemnie.

Inaczej trudno o

zbawienie.

A co ja mam zrobić z tym, że

jest człowiek na tym świecie

z którym mam relację

tragiczną

i niepojętą?

Spraw aby wszystkie

te sprawy

poszły ku

DOBREMU.

Moim największym marzeniem jest

utonąć w

DOBRU.

Data:

 30 października 2016 r.

Podpis:

 mb1994

http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=80036

 

Powyższy tekst został opublikowany w serwisie opowiadania.pl.
Prawa autorskie do treści należą do ich twórcy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Szczegóły na stronie opowiadania.pl