Wolny i Niewolnik |
|||||||||
|
|||||||||
Wolny i Niewolnik napuściłem wody do wanny za którą przyjdzie mi zapłacić, gdy on nogi mył w rzece z kurzu ubrudzone paliłem światło w pokoju by lepiej widzieć ,,wiadomosci,, gdy on siedział przy ognisku słuchał opowieści starego człowieka poszedłem do pracy w korporacji bo raty mam na samochód on spał do południa potem parę puszek po piwie nazbierał izba skarbowa pisała i zus pokazał rozliczenie on lezał w trawie popijał piwo i patrzył w gwiazdy myslałem o ratach, które za mieszkanie mam on łowił ryby w jeziorze kijem z brzozy gardziłem nim szczerze że taki ubogi był a on śmiał się, widząc mnie i liczył mój dług w banku taktak682 |
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
|
|||||||||
Powyższy tekst został
opublikowany w serwisie opowiadania.pl. |