DRUKUJ

 

Anna

Publikacja:

 22-01-11

Autor:

 Okropny trol
Anna

Odezwała się nocą nieśmiało słuchając mojego głosu w radio wplecionego w muzykę. Poczuła dziwne dreszcze i magiczna siła ścisnęła jej serce. Zobaczyłem ją wtedy na dworcu, drobną rudowłosą z twarzą jak dziecka niewinną i radosną.

To była Anna czekała na mnie. Poczułem jej zapach i smak. Anioł i diabeł w jednym. Porwała mnie w swój świat.

Magiczna moc nas złączyła i choć daleko byliśmy od siebie, to jednak razem we dnie i nocy myśli i serca tańczyły razem. Upojne spotkania i lot do Raju w bezkresne odmęty namiętności, by później wtuleni zasypiać razem w naszym wyśnionym domu.

To była Anna czekała na mnie. Poczułem jej zapach i smak. Anioł i diabeł w jednym. Porwała mnie w swój świat.

Lata mijały a my w marzeniach wciąż dalekich i niespełnionych. Nadzieja nie gasła w nas. Przyjdzie dzień gdy nie będzie już TY i JA ale będziemy MY. Śmierć chciała porwać Anię.
Krzyknąłem głośno – WRACAJ !!!! Przytuliłem, pocałowałem – i ożyła.

To była Anna czekała na mnie. Poczułem jej zapach i smak. Anioł i diabeł w jednym. Porwała mnie w swój świat.

Bliskość na odległość boli. Chwile zwątpienia coraz silniejsze. Los dla nas nie był łaskawy.
Nie jestem przyszłością, jestem zmęczony, za stary. Mój ukochany rudzielec ma prawo
znaleźć własną drogę do szczęścia w wymarzonym przez siebie domu.

To była Anna czekała na mnie. Poczułem jej zapach i smak. Anioł i diabeł w jednym. Czy przepadł nasz wspólny świat ?

Data:

 06.11.2014 04:40

Podpis:

 Krzysztof S.

http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=81592

 

Powyższy tekst został opublikowany w serwisie opowiadania.pl.
Prawa autorskie do treści należą do ich twórcy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Szczegóły na stronie opowiadania.pl