DRUKUJ

 

K a t a k u m b y

Publikacja:

 22-07-28

Autor:

 walvit
„Katakumby” kata Kumby
dobre do tańczenia rumby...
Tuż nad wejściem wisi mata:
- Kto do rumby – iść do kata!

Osobiście ten kat Kumba
woli, kiedy leci zumba,
która bardziej go podnieca:
„- Taniec zumba! – To ci heca!”

Ten kat Kumba – Murzyn dziki,
sprowadzili go z Afryki,
po to, aby w „Katakumbach”
leciała codziennie zumba!

Nie patrząc na stare dzieje,
nawet to, że był złodziejem,
tu, w tych mrocznych „Katakumbach”
jest didżejem ten kat Kumba...

Jak gra zumba Kumby kata,
chociaż dusze są w zaświatach...
- w „Katakumbach” tu umrzyki
tańczą skocznie do muzyki...

Grzechot czaszek, trzask piszczeli...
Co ich łączy? Co ich dzieli?
Wszyscy w tańcu podskakują,
kiedy rytmy zumby czują!

Nawet pewna małolata,
która trafiła do kata,
żwawo w rytmach zumby pląsa
i na kata się nie dąsa...

Zanim trafisz do „Katakumb”:
- nie narób sobie obciachu...
Ucz się zumby, by w zaświatach
tańczyć – jak ta małolata!
(by walvit)

Data:

 2022

Podpis:

 by walvit

http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=81733

 

Powyższy tekst został opublikowany w serwisie opowiadania.pl.
Prawa autorskie do treści należą do ich twórcy. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Szczegóły na stronie opowiadania.pl